W tym roku całą Polskę dopadło szaleństwo grzybowe… Wyjątkiem nie jestem. Posuszone, zamrożone, uduszone…. Czas na marynowane!
Tak się zajęłam tymi grzybami, że nie zauważyłam że nadszedł październik!!! Składniki: 500 g oczyszczonych grzybów leśnych 500 ml wody 180 ml octu spirytusowego 10 % 1 marchew 2 łyżki cukru 1 łyżeczka soli 1 duża cebula 2 liście laurowe 2 ziarna ziela angielskiego 2 ziarna pieprzu ½ łyżeczki gorczycy białej na słoiczek Wykonanie: Do garnka z wrzącą i osolona wodą wkładam umyte i oczyszczone wcześniej grzyby. Mniejsze wrzucam w całości, większe można podzielić na części. Gotuję około 5 minut. Grzyby przekładam na durszlak. Przelewam zimną wodą. Marchew kroję w plasterki i blanszuję. Obraną cebulę kroję w talarki. Do garnka wlewam wodę, dodaję sól, cukier, liście laurowe, ziele i pieprz. Zagotowuję. dodaję ocet. Ponownie zagotowuję. Do każdego słoika wrzucam ½ łyżeczki gorczycy, po kilka plasterków cebuli i marchewki oraz grzyby. Zalewam gorącą zalewą, zakręcam słoiki. Odwracam do góry dnem. Odstawiam do wystudzenia.
0 Comments
Leave a Reply. |
Archiwum
Czerwiec 2021
Kategorie
Wszystkie
Wesprzyj 1,5% Twojego podatku moją córkę Zuzię. Szczegóły: www.jedenprocent.eu
|